3 comments
  1. Nie wiem co to za moda na tego typu posty, na grupach blogerskich co drugi post ma tę tematykę :p Ale jeżeli ma to komuś pomóc, to w sumie czemu by o tym nie pisać.

    ReplyDelete
  2. Najlepszy sposób, garść środków nasennych. Chyba się bezboleśnie odbędzie...
    Ale wg mnie samobójstwo to tchórzostwo i tyle. A jeśli ten post ma komuś pomóc, to mam nadzieję, że się uda go odwieźć od takich głupich pomysłów

    Zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    ReplyDelete
  3. Wow dość ciekawy post. Czekam na następne posty. :)

    http://green0floor0.blogspot.com/

    ReplyDelete