Witajcie! Dzisiaj mam dla was przepiękne rzeczy od SmallWhimsy! Bardzo się ucieszyłam, gdy otwarłam tę paczkę, czekałam na nią całe dnie i noce, a wiedziałam tylko o jednej rzeczy, która w tej przesyłce się znalazła. Gdybym wiedziała, że dostanę jeszcze inne cuda, mogłabym nawet sama pojechać ją odebrać, bym mogła ją szybciej ujrzeć! Nie przedłużając, zapraszam was do dalszej części posty!
Jak zwykle wspomnę jeszcze o przesyłce, ponieważ różnie to z nią bywa. Paczka szła do mnie z Hiszpanii, wysłana została 21.08, a dostarczona dnia 28.08, więc bardzo szybko! Na terenie Europy paczki idą tydzień z hakiem, a spoza dwa tygodnie przy dobrych wiatrach, ale nie zawsze zależy to od tego, jak wysłaliśmy przesyłkę - paczki pocztą dochodziły szybciej, niż kurierem.
Przechodząc do portfela, sama nie wiem, od czego mam zacząć. Oczywiście wszystko jest na wielki plus! Opisując od góry, przepiękne detale to moja słabość. Warkocz z brązowych sznurków jest nie tylko piękny, ale też funkcjonalny, ponieważ możemy nosić portfel jak kopertówkę! Nie rozciąga się on i jest wytrzymały. Wydaje mi się, że jest to jakiś sznur marynarski, więc możemy być pewni, że nie to jest to byle co. Warto też dodać, że nie rozwiązuje się, nie strzępi ani nic z tych rzeczy, mimo, że używałam go już trochę, wciskałam do torebki, nosiłam w ręce, leżał w różnych miejscach i nadal wszystko z nim dobrze.
Na początku bałam się, że zamykanie to będzie tylko i wyłącznie ten sznurek, ponieważ na zdjęciach od SmallWhims nie widziałam magnesu, jednak gdy zobaczyłam portfel na własne oczy, ucieszyłam się, że posiada on porządne zamykanie, ponieważ ten pasek tylko dodatkowo chroni klapę, a magnes jest bardzo silny i mamy pewność, że nie otworzy nam się przypadkowo w torbie i nic nam z niego nie wypadnie.
Środek jest jak dla mnie idealnej wielkości. Mimo, że nie wygląda na zbyt szeroki, nie ma problemu żeby sięgnąć po drobne, ponieważ dobrze się rozwiera i ręka wygodnie się mieści. Dodatkowo w niektórych portfelach ciężko zobaczyć, o jakim nominale bierzemy drobne, ponieważ jest w środku strasznie ciemno. Tutaj nie ma takiego problemu - czy to w świetle dziennym, czy sztucznym. Papierkowe pieniądze trzymam w pierwszej przegródce, zmieszczą się tam całe, nie trzeba je składać, co dla mnie jest ogromnym plusem, ponieważ gdy musiałam je składać, nie wiedziałam, co wyciągam i czy czasem w jednym papierku nie ma drugiego albo czy czegoś nie pociągnę i nie wypadnie mi jakaś ważna rzecz, a ja tego nie zauważę.
Między małymi przegródkami, a tą dużą z pieniędzmi, trzymam legitymację oraz pakiet tabletek na drogę w obie strony.
W małych przegródkach, które przeznaczone są na kartę (idealnie wchodzi każda karta, ja akurat tutaj użyłam ekuz, ale bankowe też sprawdzałam), trzymam od góry idąc rozkład jazdy autobusów, kartę ekuz, kartkę z książkami, które jeszcze muszę dokupić. Poniżej mam zdjęcie mojego chłopaka oraz moje gdybym go potrzebowała, agrafki na wszelki wypadek, a w ostatniej kieszonce zawsze noszę ze sobą leki przeciwbólowe. Świetne jest to, że są dwa rzędy o różnej wielkości, dzięki czemu więcej możemy ze sobą zabrać i lepiej to zorganizować.
Portfel znajdziecie TUTAJ za $25.82. Jeśli dla was to trochę za drogo, to pamiętajcie o zniżce -15% na hasło "SAFIE15"!
Portfel, wydaje mi się, że nie jest usztywniany żadną tekturą, ale mimo tego, pewnie dzięki kilku warstwom dobrej jakości materiału, nie jest on miękki, a za to bardzo stabilny, przy czym także lekki. Przeszycia są mocne i nie ma możliwości, by coś się zaczęło pruć i rozwalać. Nitka, mimo że cienka i prawie niewidoczna, jest bardzo dobrej jakości, ponieważ świetnie wszystko ze sobą trzyma. SmallWhims robi to własnymi rękami, pomagając sobie tylko maszyną, więc uważam, że jak na handmade, jest to idealnie wykonane. Nie jest zbyt tanie, ale jakościowo jest lepsze niż nie jeden bubel z sieciówek. W sklepach, gdzie robią takie rzeczy masowo, nie patrzą na to, ile dana rzecz wytrzyma, a czy jest modna i czy dobrze będzie się sprzedawać, ale tanim kosztem.
Ta koronka to jeden i ten sam materiał, nie oddzielny dodatek, co jest dużym plusem, bo nie będzie się pruć ani bardzo brudzić.
Portfel znajdziecie też w innym wydaniu:
Znajdziecie go TUTAJ za $29.73. Koniecznie użyjcie tego kodu na -15% na hasło "SAFIE15"!
Możecie znaleźć również obudowę na telefon oraz tablet, jakikolwiek macie! Wystarczy podać model lub rozmiar w wiadomości prywatnej! Myślę, że taki zestaw, portfel oraz piękna obudowa, to coś o czym marzy każda dziewczyna i kobieta! Szczególnie, jeśli ktoś tak, jak ja, ma fioła na punkcie portfeli!
Świetną opcją jest, że jeśli chcecie podarować komuś któryś z portfeli od SmallWhims, możecie napisać do właścicielki, a ona specjalnie dla was doda grawer w środku portfela! Kto by nie chciał dostać takiego prezentu?
Kolejną rzeczą, która była prezentem od SmallWhims, to ten oto zestaw bransoletek. Uwielbiam takie małe, piękne rzeczy, szczególnie, gdy oznaczają one coś specjalnego i ważnego dla ich właściciela. Ten zestaw przekazuje nam, byśmy pomyśleli życzenie, a podczas noszenia ich, nasze marzenia będą się spełniać. Ja wierzę w różne talizmany, ale w sensie psychologii, a nie, że na prawdę one nam coś dadzą. Takie drobiazgi podnoszą na duchu i dają nam siłę, by spełniać swoje marzenia. Dobrze działa to na naszą psychikę, bo wiemy, że mamy o co walczyć i ze nam na tym zależy. Do tego pięknie wyglądają, więc jeśli ktoś nie lubi takiej gadaniny, to może je po prostu nosić jako biżuterię, która rozświetla i rozwesela każdą stylówkę.
Nie jest to prawdziwe złoto, jednak to akurat nie ściera się tak, jak malowana biżuteria z sieciówek, więc znów jakość wysuwa nam się na pierwszy plan ponad inne sklepy.
SmallWhims co prawda nie ma teraz w ofercie sklepu tych bransoletek, ale robią różne komplety biżuterii, nie tylko w tym stylu, ale też na poważniejsze okazje. Koniecznie zobaczcie kolczyki i naszyjnik boho!
Sznurek nie strzępi się, a warkocz nie rozwala. Złota blaszka nie zmienia swojej pozycji, co jest dla mnie wielkim plusem, bo lubię, gdy dana rzecz jest tam, gdzie chcę i że nie żyje własnym życiem. zakończenie sznurka jest wiązane, jednak za żadne skarby nie da się tego rozwiązać, więc myślę, że to tylko dla ozdoby, a zakończone jest mocniejszym produktem. Końcówka nie strzępi się, ale nie jest sklejona i podpalana. Wygląda naturalnie i lekko.
Oprócz delikatnego różu, dostałam również morski zielony i fioletowy. Wszystkie sprawdziłam i są świetnej jakości, więc nie jest tak, że któraś jest lepsza, a któraś gorsza - do każdej bransoletki SmallWhims włożyła ile się tylko dało własnego serca i pracy, więc warto to docenić.
Spokojnie można z nimi brać prysznic, nic się nie dzieje, ale nie wiem, jak podczas kąpieli w wannie, szczególnie, jeśli ktoś używa dużo specyfików do wody.
Jest to świetny pomysł na prezent dla koleżanki czy dla siebie, by umilić sobie powrót do szkoły i na przykład przypisać do jednej z bransoletek marzenie, by dobrze nam w niej szło.
Kolejną niespodzianką były tatuaże, które są w ostatnim czasie bardzo modne, szczególnie przez festiwal Coachella. Od dawna je obserwowałam, szukałam idealnych kształtów i wzorów, jednak nic mnie do siebie nie przekonywało aż tak, by je sobie zakupić. Cieszę się, że chociaż na koniec wakacji mogę użyć tych tatuaży. Na skórze utrzymują się 2-3 dni, więc całkiem dobry wynik. Oczywiście możemy zmyć je szybciej, jeśli chcemy je nosić tylko na jeden dzień.
Wspomnę jeszcze, przerywając na chwilę o tatuażach, chciałabym wspomnieć, że SmallWhims uwielbia także współpracować ze swoimi kupcami! Jeśli posiadacie grafikę, zdjęcie, które chcielibyście przełożyć na materiał, napiszcie do właściciela sklepu w wiadomości prywatnej i bez problemu się dogadacie! Pamiętajcie o zniżce, SAFIE15, której również będziecie mogli użyć!
Wzory są bardzo proste i wakacyjne, letnie, więc idealne na pożegnanie wakacji. Już niestety nie zdążę użyć wszystkich, ale zostawię je sobie na następny czas wolny, ponieważ szykuję dużo wyjazdów i na pewno świetnie to będzie wyglądać.
Jakościowo tatuaże są bardzo dobre, dobrze przechodzą na skórę i nie są zniszczone na samej kartce. Zastanawiam się, czy SmallWhims sama je zrobiła, czy są to jakieś gotowce ze sklepu. Jeśli jest to jest projekt, to biję pokłony, ponieważ zestaw ten jest świetny.
Tatuaże znajdziecie tutaj za $4.30. Dodatkowo pamiętajcie o zniżce -15% ("SAFIE15"), szczególnie, że są tam też inne wzory!
Śliczny portfel <3
ReplyDeletePortfelik jest śliczny ^^
ReplyDeleteMasz nominację na moim blogu ;)
http://asaminach.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award.html
ależ przecudne przedmioty! portfel w drugiej wersji podoba mi się nieco bardziej ;)
ReplyDeletewww.AneciaBlog.pl
Nie słyszałam o tym sklepie :D Fajne rzeczy :D
ReplyDeletehttp://bitter-sweet-wonderwall.blogspot.com/