Cześć! Jak wiecie, mam bzika na punkcie biurowych rzeczy i uwielbiam je wam pokazywać. Dzisiaj przygotowałam dla was post wraz ze sklepem Yeestore, który jest jednym z lepszych sklepów na Etsy. Dlaczego? Ponieważ są tam najlepsze ceny tych świetnych spinaczy biurowych, które zaraz poznacie bliżej! Nie przedłużając, zapraszam do dalszej części postu!






Tak jak wspominałam, Yeestore posiada największy i najlepszy zbiór spinaczy biurowych, jaki do tej pory widziałam. Jak już kiedyś pisałam, takie gadżety sprawiają, że mam większą ochotę być zorganizowaną czy zajrzeć do książki, co mam się nauczyć czy jakie mam zadanie domowe. Kot, hipopotam, wieloryb oraz żółw to idealne połączenie! Może trochę porozrzucane w środowiskach, ale co tam! Ważne, że wyglądają świetnie.
Spinaczo-mianiacy, te gadżety znajdziecie tutaj (po 5 w opakowaniu):
Kot,
Hipopotam,
Wieloryb,
Żółw.



Uwielbiam wielofunkcyjne rzeczy. Naklejka, która jednocześnie może być używana jako zakładka przez tą odstającą złotą część? Genialne! Totalnie skradło moje serce. Jak można tego użyć? Wystarczy nakleić jedną do organizera, a wtedy, gdy będziemy potrzebowali czegoś, co przytrzyma naszą małą karteczkę np. z numerem telefonu do lekarza, wystarczy, że wsuniemy ją między czarną, a złotą część i gotowe!

Znajdziecie je TUTAJ.


Co może być lepszego i słodszego od washi tapes? Małe, cienkie i słodkie washi tapes! Taśma z chorągiewkami to teraz totalne must have w świecie organizacyjnych nerdów. Do tego klasyczna, prosta czarna washi tape z białymi gałązkami, która może być użyta do wszystkiego - prezentów, przyozdobienia zeszytu i tak dalej. Nieskończone możliwości! Najlepsze w tych taśmach jest to, że jedyne, co nas ogranicza, to nasza wyobraźnia (no i czasem portfel...).


Te piękne, pastelowe i delikatne kolory skradły moje serce. Mimo, że są to bardziej dziewczęce gadżety, to myślę, że żaden chłopak nie obraziłby się, gdyby dziewczyna przyozdobiła mu własnoręcznie opakowanie z prezentem. Może odpuściłabym sobie ptaszki, ale za to te plamy, mimo takich kolorów, pasują jako lekka ozdoba. Pamiętajmy o umiarze!





Wybrałam sobie również kilka takich prostych naklejek, które na początku mi się podobały, jednak po dostaniu ich uznałam, że raczej nie wykorzystam ich do niczego ciekawego, a jedynie by się u mnie marnowały, więc dałam je mojej małej kuzynce, która od razu przystroiła swojej mamie obudowę na telefon. Moja krew!



Mam nadzieję, że podobały wam się rzeczy od Yeesstore tak, jak mi. Bardzo się cieszyłam z tej przesyłki, ponieważ washi tapes nigdy za mało! Do tego te idealne spinacze biurowe, które ukradły moje serce od razu i są totalnym faworytem w tym poście.

Jestem ciekawa, czy wy również lubicie takie rzeczy? Wolicie raczej proste rzeczy, które możecie znaleźć w każdym sklepie, czy lubicie poszukiwać takich perełek? Macie swój ulubiony sklep? Dajcie znać w komentarzu!